piątek, 25 września 2015

Prawdziwa ja!



Coraz ciężej, coraz zimniej czyli po prostu z dnia na dzień coraz gorzej. Nienawidzę się rozpisywać, bo mi to najzwyczajniej w świecie nie wychodzi. Dlatego też zostawiam tę działkę innym blogerem, którzy są w tym dobrzy.
Ja w swoich postach tylko narzekam. Bo po prostu tak lubię. Z resztą, po co Wam kolejne
"5 sposobów na bycie szczęśliwym człowiekiem"?! Jak możecie poczytać jak mi się źle dzieje. Uważam, że to Wam się bardziej spodoba.
A tak niby na poważnie, to ta jesienna pora nie wpływa na mnie dobrze. Najbardziej dobija mnie fakt że jak wstaje jest ciemno, a później szaro i ponuro. A na dodatek, muszę wyciągnąć swoją zimową kurtkę. Ledwo się zaczęło, a już chcę żeby się kończyło. Ten umiarkowany ciepły(nie wiem w którym miejscu) polski klimat, chyba mi nie sprzyja. Na pocieszenie, oprócz 4000 kcal dziennie, kupuję buty na wyprzedażach. Tłumaczę sobie to tym, że w końcu po to harowałam dwa miesiące!
Wydaję mi się że zapisanie się na siłownie będzie dobrą opcją, bo siedzenie w domu jest dobijające. Poinformuję jak moje obietnice zaczną w końcu wchodzić w życie!

Tak na podsumowanie, zdjęcia sprzed dobrych kilku dni, kiedy jeszcze mogłam ubrać taką cienką kurtkę. Aż się łezka w oku kręci.
























2 komentarze:

  1. Czuje, że będę tu często wpadać! Blog cudowny, świetne zdjęcia ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. 42 year-old Data Coordiator Leland Viollet, hailing from Port Hawkesbury enjoys watching movies like Parasite and Watching movies. Took a trip to Ilulissat Icefjord and drives a Mercedes-Benz SSK Roadster. kliknij na zrodla

    OdpowiedzUsuń

Obserwujesz już?