niedziela, 13 września 2015

Produktywność na zerowym poziomie


Dzisiaj w przygaszonych kolorach, ale dużo uśmiechu.
 W poprzednim poście wspomniałam, że jestem w tej gorszej grupie z języka angielskiego...myliłam się, trafiłam do zaawansowanej. Będzie ciężko, ale zależy mi na tym, więc się cieszę. Zaczęły się też zajęcia teatralne. Tak je lubię, że nawet czekanie na nie dwóch godzin, nie jest dla mnie ciężkie.
Dzisiaj chciałabym napisać coś o planowaniu czasu. W tym jestem fatalna. Wszystko byłoby tak idealnie jak wieczorem, kiedy sobie wszystko ustalałam, gdyby nie ten internet dzień później.
Załóżmy, wracam ze szkoły o 15, jestem padnięta więc idę spać. Wstaję o 17. Teraz w moim wyobrażeniu powinnam wziąć się za lekcje, posiedzieć GÓRA godzinkę na laptopie i iść spać. Nie, nie, nie, to by było za idealne. Komplikacje zaczynają robić się zaraz po mojej popołudniowej drzemce. Zamiast wziąć się za lekcje, siadam przed ekranem, zabijam czas(i swoje pośladki!!) siedząc na portalach społecznościowych.
Przydałoby się wyznaczyć priorytety. W moim niezorganizowanym życiu nie powinno być miejsca na internet! Dziękuję losowi (chociaż może być to uznane za głupie) że rozbiłam swój smartfon i wróciłam do ery zwykłych telefonów. Gdyby nie to, nawet na lekcjach bym z niego korzystała.
Co roku czytam posty i oglądam filmiki dziewczyn, które tłumaczą jak zorganizować swój czas i polepszyć swoje wyniki w nauce. I co roku mój dzień wygląda tak samo. A kiedy przychodzi czas sprawdzianów, to zamiast iść o przyzwoitej porze spać i być przygotowanym w miarę swoich możliwości, siedzę do 2 w nocy, bo muszę umieć cokolwiek! Nie ukrywam, że boję się liceum tylko i wyłącznie dlatego, że u mnie z nauką jak z organizacją. Po prostu jej brak. Przez co mam wrażenie, że sobie nie poradzę i będę się modlić o 3 z przedmiotów.
Czy Wy też macie takie problemy z wyznaczeniem, nazwijmy to "hierarchii" obowiązków?

Po tym jakże wyznaniowym poście czas na zdjęcia!


Co i skąd:
*Kapelusz- Stradivarius
*Ramoneska- Stradivarius
*Koszula-Reserved
*Sztyblety-Stradivarius 












+ jedno zdjęcie mojej koleżanki


1 komentarz:

Obserwujesz już?